Heeej!
Dzisiaj daily post, ponieważ już daaawno takiego nie było, a że wczoraj miałam
w szkole gimbal, to stwierdziłam, że czemu by tego nie opisać? ;)
Obudziłam się, jak w każdy szkolny dzień 0 6:00 i od razu wstałam. Ubrałam się, uczesałam, zrobiłam lekki makijaż, zjadłam śniadanie, czyli tosta z nutellą
i ogólnie przygotowałam się do wyjścia do szkoły. Gimbal mieliśmy o 16:00,
ale ja występowałam i musiałam przyjechać rano na 2 godz na próbę.
O 7:20 przyjechał gimbus i pojechałam do szkoły. Dzień wcześniej umówiłam
się z Gabi, że o 9:00 spotykamy się w parku, potem idziemy na miasto
i busem jedziemy do mnie. Bo Gabi nie występowała, więc jej nie było w szkole.
Jednak zrobiliśmy dwie próby i zamiast o 9:00, przyszłam do parku o 10:30 :').
No ale nieważne. Poszłyśmy do galerii, a potem do Carrefoura i na przystanek. Około 12 byłyśmy już u mnie. Do szkoły miał zawieźć nas mój tata o 15:20, bo
o 15:30 miała być jeszcze jedna próba. Włączyłyśmy muzykę, zmyłyśmy makijaże, zrobiłyśmy niedbałe koczki i nałożyłyśmy maseczki. Zjadłyśmy ciastka, chipsy i umyłyśmy buzie i zrobiłyśmy sobie karaoke.XD Przecież trzeba poćwiczyć przed gimbalem.;3 Było ok 14:00 i zaczęłyśmy się malować. Potem się przebrałyśmy, Gabi już założyła sukienkę (ja bluzkę i spódnicę, bo występ), a ja swoją schowałam do siatki i tam też schowałyśmy szpilki. W ogóle cały czas było "Podaj lakier do włosów!", "Wzięłaś puder?", "Weź lusterko!", "Masz chusteczki?" i wgl.xD Bo trzeba być dobrze przygotowanym! Uczesałyśmy się nawzajem i mój tata odwiózł nas do szkoły. Była 15:40 :')). Gabi poszła do parku po naszą przyjaciółkę Andzię, a ja musiałam pędzić na próbę. Jak się później okazało, próby jednak nie było.;') Siedziałam na sali z koleżanką, która też występowała, w ogóle wszyscy jeszcze wszystko ustawiali, przynosili krzesła itd. Potem przyszły Gabi z Andzią, więc poszłam się z nimi przywitać i chwilę posiedziałyśmy, a potem poszłam już się ustawiać do występu. Wszystko poszło szybko i sprawnie, a ja nie wiem czemu, czułam jakby to była zwykła próba. Ok.
Poszłam do klasy po szpilki i sukienkę i poszłyśmy z koleżanką się przebrać.
Potem poszłyśmy na salę oglądać poloneza, a kiedy się skończył, poszłyśmy z dziewczynami do łazienki, żeby Gabi przebrała sobie baletki na szpilki, musiałyśmy poprawić makijaże itd. Następnie wszyscy rozeszliśmy się do klas, gdzie czekały na nas placki, chipsy, picie itd. O 17:30 umówiłyśmy się z Andzią i Gabi, że będziemy na siebie czekać koło okna, ale jednak spotkałyśmy się na sali o 17:20. Tam był już DJ i impreza zaczynała się rozkręcać. ^^ My od razu pobiegłyśmy na parkiet i długo tańczyłyśmy, aż rozbolały nas nogi (miałyśmy wszystkie szpilki) i musiałyśmy usiąść. Ale na krótko, bo je ściągnęłyśmy i poszłyśmy tańczyć bez butów. xD W sumie jak 90% innych dziewczyn. xD Co jakiś czas siadałyśmy, szłyśmy do łazienki albo się napić, ale zawsze szybko wracałyśmy na parkiet. Potem wróciłyśmy do klas, bo przyjechała pizza, to chwilę tam siedziałyśmy i potem spotkałyśmy się z Gabi na korytarzu, bo Andzia wcześniej pojechała do domu, bo bolał ją brzuch.;// To tańczyłyśmy same, ale w końcu wyciągnęłyśmy jakichś chłopaków na parkiet i ja już w sumie przez większość czasu tańczyłam z chłopakami. xD Z dziewczynami w sumie też tańczyłam, ale i tak najwięcej z Gabi<33333. Mi już potem naprawdę nogi odpadały. Było oczywiście disco polo, kaczuchy, pociąg itd. XD było mega <3 skończyło się o 21:00 i wg mnie to zdecydowanie za wcześnie.;// Odwiozłam z tatą Gabi do domu i wróciliśmy do naszego domu. Ja po prostu musiałam chodzić na piętach, bo naprawdę nie dałam rady stanąć normalnie, a co dopiero chodzić. Mimo to, było warto i mega mi teraz smutno, że trzeba się rozstać z tymi wszystkimi ludźmi.;c
MAKE UP
Od lewej: Cienie Essence All About Nudes, Maybelline Color Tattoo 93 Creme De Nude, Max Factor Face Finity All Day Stay Flawless nr 45, Lovely Gold Highlighter, zestaw do brwi z Catrice, bronzer z Kobo 311 Nubian Desert, Catrice Camouflage nr 10, wodoodporny eyeliner z Miss Sporty, puder Rimmel Stay Matte 001, Maybelline Lash Sensational Intense Black, Maybelline The Rocket Volume Express waterproof, Max Factor Lipfinity nr 006 Always Delicate.
Dzisiaj daily post, ponieważ już daaawno takiego nie było, a że wczoraj miałam
w szkole gimbal, to stwierdziłam, że czemu by tego nie opisać? ;)
Obudziłam się, jak w każdy szkolny dzień 0 6:00 i od razu wstałam. Ubrałam się, uczesałam, zrobiłam lekki makijaż, zjadłam śniadanie, czyli tosta z nutellą
i ogólnie przygotowałam się do wyjścia do szkoły. Gimbal mieliśmy o 16:00,
ale ja występowałam i musiałam przyjechać rano na 2 godz na próbę.
O 7:20 przyjechał gimbus i pojechałam do szkoły. Dzień wcześniej umówiłam
się z Gabi, że o 9:00 spotykamy się w parku, potem idziemy na miasto
i busem jedziemy do mnie. Bo Gabi nie występowała, więc jej nie było w szkole.
Jednak zrobiliśmy dwie próby i zamiast o 9:00, przyszłam do parku o 10:30 :').
No ale nieważne. Poszłyśmy do galerii, a potem do Carrefoura i na przystanek. Około 12 byłyśmy już u mnie. Do szkoły miał zawieźć nas mój tata o 15:20, bo
o 15:30 miała być jeszcze jedna próba. Włączyłyśmy muzykę, zmyłyśmy makijaże, zrobiłyśmy niedbałe koczki i nałożyłyśmy maseczki. Zjadłyśmy ciastka, chipsy i umyłyśmy buzie i zrobiłyśmy sobie karaoke.XD Przecież trzeba poćwiczyć przed gimbalem.;3 Było ok 14:00 i zaczęłyśmy się malować. Potem się przebrałyśmy, Gabi już założyła sukienkę (ja bluzkę i spódnicę, bo występ), a ja swoją schowałam do siatki i tam też schowałyśmy szpilki. W ogóle cały czas było "Podaj lakier do włosów!", "Wzięłaś puder?", "Weź lusterko!", "Masz chusteczki?" i wgl.xD Bo trzeba być dobrze przygotowanym! Uczesałyśmy się nawzajem i mój tata odwiózł nas do szkoły. Była 15:40 :')). Gabi poszła do parku po naszą przyjaciółkę Andzię, a ja musiałam pędzić na próbę. Jak się później okazało, próby jednak nie było.;') Siedziałam na sali z koleżanką, która też występowała, w ogóle wszyscy jeszcze wszystko ustawiali, przynosili krzesła itd. Potem przyszły Gabi z Andzią, więc poszłam się z nimi przywitać i chwilę posiedziałyśmy, a potem poszłam już się ustawiać do występu. Wszystko poszło szybko i sprawnie, a ja nie wiem czemu, czułam jakby to była zwykła próba. Ok.
Poszłam do klasy po szpilki i sukienkę i poszłyśmy z koleżanką się przebrać.
Potem poszłyśmy na salę oglądać poloneza, a kiedy się skończył, poszłyśmy z dziewczynami do łazienki, żeby Gabi przebrała sobie baletki na szpilki, musiałyśmy poprawić makijaże itd. Następnie wszyscy rozeszliśmy się do klas, gdzie czekały na nas placki, chipsy, picie itd. O 17:30 umówiłyśmy się z Andzią i Gabi, że będziemy na siebie czekać koło okna, ale jednak spotkałyśmy się na sali o 17:20. Tam był już DJ i impreza zaczynała się rozkręcać. ^^ My od razu pobiegłyśmy na parkiet i długo tańczyłyśmy, aż rozbolały nas nogi (miałyśmy wszystkie szpilki) i musiałyśmy usiąść. Ale na krótko, bo je ściągnęłyśmy i poszłyśmy tańczyć bez butów. xD W sumie jak 90% innych dziewczyn. xD Co jakiś czas siadałyśmy, szłyśmy do łazienki albo się napić, ale zawsze szybko wracałyśmy na parkiet. Potem wróciłyśmy do klas, bo przyjechała pizza, to chwilę tam siedziałyśmy i potem spotkałyśmy się z Gabi na korytarzu, bo Andzia wcześniej pojechała do domu, bo bolał ją brzuch.;// To tańczyłyśmy same, ale w końcu wyciągnęłyśmy jakichś chłopaków na parkiet i ja już w sumie przez większość czasu tańczyłam z chłopakami. xD Z dziewczynami w sumie też tańczyłam, ale i tak najwięcej z Gabi<33333. Mi już potem naprawdę nogi odpadały. Było oczywiście disco polo, kaczuchy, pociąg itd. XD było mega <3 skończyło się o 21:00 i wg mnie to zdecydowanie za wcześnie.;// Odwiozłam z tatą Gabi do domu i wróciliśmy do naszego domu. Ja po prostu musiałam chodzić na piętach, bo naprawdę nie dałam rady stanąć normalnie, a co dopiero chodzić. Mimo to, było warto i mega mi teraz smutno, że trzeba się rozstać z tymi wszystkimi ludźmi.;c
MAKE UP
Od lewej: Cienie Essence All About Nudes, Maybelline Color Tattoo 93 Creme De Nude, Max Factor Face Finity All Day Stay Flawless nr 45, Lovely Gold Highlighter, zestaw do brwi z Catrice, bronzer z Kobo 311 Nubian Desert, Catrice Camouflage nr 10, wodoodporny eyeliner z Miss Sporty, puder Rimmel Stay Matte 001, Maybelline Lash Sensational Intense Black, Maybelline The Rocket Volume Express waterproof, Max Factor Lipfinity nr 006 Always Delicate.
Ale laski<3
OdpowiedzUsuńJesteś prześliczna!
OdpowiedzUsuńno to widzę, że zabawa się udała :D <3
OdpowiedzUsuńDaily Post! Kochane dziewczyny<33
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądałaś Ola :*
OdpowiedzUsuń