Heeej. :3 jeeej, jutro ostatni dzień do szkoły i wolne. *o* i jeszcze jutro klasowa wigilia. :''') ale oczywiście nigdy nie może być tak do końca pięknie. xd jutro będę z koleżankami prowadzić lekcję na historii, piszemy sprawdzian z polskiego i jest niemiecki. ;/ ehh, trudno. Pocieszam się tym, że będzie to już ostatni dzień przed feriami świątecznymi.;3 18 dni luzu. *.* jeszcze potem 16 lutego ferie zimowe. ^^ emejzing. <3 to będą najlepsze ferie ever, bo przyjeżdża do mnie moja BSABFF na cały tydzień. :'') tak Asia, o Tobie piszę słońce. <3
No a wracając do ferii zimowych... ahh, jeszcze Wigilia. <3 właśnie za to kocham zimę, za śnieg, za święta. <3 tsaaa, tylko, że śniegu brak. ;/ pamiętam, jak kiedyś śnieg był już w październiku, ale teraz z roku na rok jest coraz cieplej. ;c jejku no, zima bez śniegu to nie prawdziwa zima. ;/ fakt, jest zimnoo, noo ii dzień krótszy, ale chociaż jeden miesiąc może taki być. Zamieniam się chyba w jakiegoś filozofa... hahha nieważne. ;D pierwszy taki ogólny wpis, właściwie bez tematu. ^^ ale może częściej się będą takie pojawiały. ;3
KOCHANA ♥♥♥♥
OdpowiedzUsuń