♥ ULUBIEŃCY LISTOPADA ♥

Cześć!

Listopad się już skończył, a to oznacza, że czas na ulubieńców miesiąca!

KOSMETYKI

W listopadzie zakochałam się w pudrze sypkim z Wibo. Jest to naprawdę coś cudownego i teraz używam go po prostu codziennie i robię sobie nim baking. Idealnie się do tego spisuje, ponieważ jest bardzo drobno zmielony i jest jaśniutki, przez co bardzo ładnie rozświetla twarz, mimo, że nie zawiera w sobie żadnych drobinek. Ponadto bardzo ładnie pachnie, ma wygodne porządnie wykonane opakowanie no i jest bardzo tani, bo kosztuje tylko 10 zł. Naprawdę ten puder to jeden z moich największych odkryć ostatnich miesięcy.

Bardzo często noszę matowe pomadki, więc muszę dbać o odpowiednie nawilżenie ust i Carmex waniliowy świetnie mi w tym pomaga. Carmexy wszyscy znają, one działają po prostu cudownie, są jednymi z najlepszych produktów do nawilżania ust. Teraz mam właśnie ten waniliowy i jedyne co mi w nim przeszkadza to zapach, ponieważ według mnie śmierdzi jak ostre hallsy. Naprawdę, ten zapach nie ma nic wspólnego z wanilią. No ale jestem w stanie mu to wybaczyć, bo działa naprawdę rewelacyjnie

Ostatni produkt, który mam Wam do polecenia to olejek do włosów z Marion. Jest to olejek kokos i tamanu z serii olejków orientalnych. Małe zielone opakowanie. Olejek pachnie ślicznie i cudownie nawilża i odżywia włosy. Ja go nakładam zaczynając od końcówek aż do połowy długości włosów po prawie każdym prostowaniu i dzięki temu są miękkie, sypkie i błyszczące. Coś cudownego. 

JEDZENIE

Pieczone jabłko. Zdecydowanie. W listopadzie miałam totalną fazę na pieczone jabłka i jadłam je prawie codziennie. Po prostu na mały talerzyk kładę jabłko, trochę go nacinam, posypuję cynamonem i daję na kilka minut do mikrofali. Polecam.

FILM

Filmu żadnego Wam nie polecę, bo niestety tak wyszło, że w listopadzie nic nie obejrzałam, ale za to polecam Wam szósty sezon Teen Wolf. Wyszedł jakoś w połowie listopada i ukazały się już trzy odcinki i to jest po prostu SZTOS. Uwielbiam Teen Wolf, to mój ulubiony serial, a ten sezon tak świetnie się zapowiada, że ja po prostu nie wiem, co będę oglądać, jak się skończy, ponieważ szósty sezon jest niestety ostatnim :(. Moje życie straci sens.

ŚWIECZKA

W listopadzie najczęściej paliłam te kokosowe tea light'y i to jest po prostu przecudowny słodki zapach, ja uwielbiam kokos, uwielbiam słodkie zapachy, więc tak.

MUZYKA

Najlepsza piosenka listopada, którą po prostu kocham całym serduszkiem i już wiele osób nią zaraziłam:

The Vamps - All Night

To jest po prostu sztosik, musicie tego posłuchać.

Uwielbiam też to:

Jack and Jack - All Wekend Long

I to:
Bebe Rexha Ft. Nicki Minaj - No Broken Hearts

APLIKACJA

W listopadzie miałam jakąś fazę na świąteczne gry, więc ściągnęłam sobie na telefon grę o nazwie Christmas Game i jest to gra, której za bardzo nie rozumiem i jeszcze jej nie przeszłam, bo kompletnie nie wiem o co w niej chodzi hahah, ale się wciągnęłam na maksa i tak w skrócie chodzi tutaj o to, żeby znaleźć klucz do drzwi, uruchomić maszynę ze słodyczami i maszynę, która produkuje misie pluszowe i... i tyle wiem. Hahah. Bo skończyłam na tym, że próbuję ogarnąć, jak uruchomić tą maszynę z misiami no i nie wiem. Dajcie znać, czy w to graliście hahah.

Iii to już koniec moich listopadowych ulubieńców, mamy już grudzień i właśnie jestem w trakcie pisania blogmas, więc pierwszy taki post będzie jutro i teraz posty będą naprawdę bardzo często, niemalże codziennie, więc mam nadzieję, że się cieszycie i że Wasz grudzień będzie udany! :)