PERFECT SUMMER DAY / SUMMER MORNING ROUTINE

Hejka!
Dzisiaj pokażę Wam taką przykładową wakacyjną rutynę, którą możecie zastosować w swoim życiu lub tylko włączyć niektóre jej elementy. Pomyślałam, że taki post mógłby być ciekawy i może jakoś przydatny dla niektórych. Ja sama stosuję tę rutynę i jestem zadowolona, znajduję na wszystko czas w ciągu dnia
ii po prostu chcę się Wam dać kilka takich moich wskazówek, więc już nie przedłużajmy, tylko przejdźmy do rzeczy.

Zacznijmy od początku, czyli jak dobrze zacząć swój dzień. Wakacje to dwa miesiące wolnego od szkoły, a to oznacza, że nie musimy wstawać wcześnie rano i możemy się porządnie wyspać. (Od czasu do czasu można też zarwać noc na oglądanie filmów czy seriali hahah).

Jest to udowodnione, że gdy człowiek się wyśpi, to ma lepszy humor i jest bardziej produktywny. Ale też nie przesadzajmy, bo na przykład wstawanie o 12 już wcale nie jest takie dobre, bo człowiek się rozleniwia i nic mu się nie chce. Dlatego warto znaleźć taką godzinę, w której najlepiej będzie się nam wstawało. Po wstaniu pierwszą rzeczą, którą powinniśmy robić jest wypicie szklanki zimnej wody, która obudzi organizm od wewnątrz i sprawi, że już nie będzie się nam chciało spać. Poza tym picie wody jest bardzo ważne, w ciągu dnia powinno się pić około osiem szklanek. 
Potem czas na poranną kawę i śniadanie! Nigdy nie zapominajcie o śniadaniu, ponieważ jest to najważniejszy posiłek w ciągu dnia i to od niego w dużej mierze zależy, jaki będzie Wasz dzień. Jedzcie to, co lubicie, obojętnie czy będzie to owsianka, koktajl czy sałatka. (PS Niedługo pojawi się post z pomysłami na śniadanie). Starajcie się wybierać zdrowe opcje, ale też bez przesady, bo raz na jakiś czas można sobie pozwolić na coś nie do końca zdrowego.

Teraz czas na poranną rutynę, czyli mycie zębów, ubieranie się czesanie i tak dalej.
Rano warto jest poświęcić parę minut na wykonanie kilku ćwiczeń, może być to na przykład dziesięć minut biegania, kilka brzuszków, przysiadów. Najlepiej, gdy robimy to przy naszej ulubionej muzyce i w dobrze wywietrzonym pomieszczeniu lub po prostu na zewnątrz. Niby jest to tylko kilka minut, ale gdy będziemy w tym systematyczni i będziemy tak ćwiczyć codziennie, to już po kilku dniach dostrzeżemy efekty w postaci lepszego samopoczucia oraz lepszej kondycji i sylwetki. Możecie też stawiać sobie różne wyzwania typu wykonywanie coraz większej ilości przysiadów każdego kolejnego dnia i tym podobne. Potem oczywiście czas na kolejną szklankę wody!

Pamiętajcie, aby robić to, co najbardziej lubicie i aby wykorzystać te wakacje w stu procentach!