Maj już za nami, a to oznacza, że czas na kolejnych ulubieńców miesiąca.
Jak ten czas szybko leci, pomyślcie sobie, że już za miesiąc wakacje!
KOSMETYKI
W maju po prostu zakochałam się w kremie CC 123 Perfect z Bourjois. Teraz jest wiosna, więc z ciężkich podkładów postanowiłam przerzucić się na coś lekkiego i to był absolutny strzał w dziesiątkę. Ten krem ma naprawdę bardzo dobre krycie i w dodatku można go budować.
Kolor jest idealny - żółty, oczywiście mam najjaśniejszy i jest on trochę ciemniejszy od pofkładu Healthy Mix, więc jeśli jesteście ultra bladziochami, to radziłabym uważać, żeby nie narobić sobie plamy. Aczkolwiek przy opaleniźnie na pewno będzie wyglądał dobrze. Jest bardzo leciutki, w ogóle nie wyczuwalny na twarzy, tworzy efekt 'drugiej skóry', świetnie wyrównuje jej koloryt, maskuje przebarwienia. Twarz wygląda zdrowo i naturalnie.
Jest to produkt rozświetlający, więc przy cerze tłustej radziłabym używać do niego pudru, no i utrzymuje się na twarzy cały dzień. No i pięknie pachnie, jak wszystkie kosmetyki z Bourjois. Więc jeśli szukacie czegoś lekkiego, ale jednocześnie dobrze kryjącego i trwałego, to serdecznie Wam polecam, bo jest to teraz naprawdę mój ogromny ulubieniec.
Ostatnio jakoś coraz częściej rezygnuję ze szminek na rzecz błyszczyków, których ostatnio stałam się wielką fanką. Kiedyś za nimi nie przepadałam, preferowałam efekt matowych ust, ale jak już wspominałam przy kremie CC - mamy wiosnę, więc czas na zmiany, na odświeżenie looku i właśnie błyszczyki to coś, co ostatnio pokochałam. Szczególnie ten z Maybelline Colorsensational Shine Gloss w numerze 630 Coffee Kiss.
Jest to przepiękny kolor nude (czyli pod względem koloru nic nowego u mnie hahah), który ma w sobie delikatne drobinki, ale ich praktycznie nie widać, one bardziej odbijają światło i nadają ustom piękny blask.
Błyszczyk nawet całkiem długo się utrzymuje i jest świetnym dodatkiem do wiosennego looku.
Mój kolejny majowy hit to różany tonik z Evree, który po prostu uwielbiam i nie używam go jako typowego toniku, tylko po prostu pryskam sobie nim twarz w ciągu dnia dla takiego przyjemnego odświeżenia. I używam go naprawdę kilkanaście razy dziennie, bo jest po prostu cudowny.
Wyobraźcie sobie, że macie na sobie ciężki makijaż, a nie możecie go jeszcze zmyć, jest gorąco, czujecie, że na robi Wam się efekt ciastka i nagle pryskacie sobie twarz tonikiem, który daje cudowne orzeźwienie i w dodatku nawilża. Coś cudownego, naprawdę polecam. Przyda się zwłaszcza teraz, kiedy na zewnątrz robi się coraz cieplej, warto go włożyć do torebki i w razie wyżej opisanej sytuacji po prostu wyciągnąć i spryskać twarz. W dodatku ten tonik pachnie po prostu obłędnie różami. Jest świetny.
Ostatni produkt, który mam Wam do polecenia w tym poście, to keratynowa maska do włosów z firmy Kallos, na pewno dobrze Wam znana, ponieważ wszędzie jest o tych maskach głośno. Pisałam Wam o niej już trochę w poście o moich ulubionych produktach do włosów, ale tutaj też muszę o niej wspomnieć, bo jest po prostu genialna i byłoby grzechem nie umieścić jej w ulubieńcach. Tą maskę mam jakoś od końca kwietnia i użyłam jej na razie tylko kilka razy, ale już z całą pewnością mogę stwierdzić, że jest świetna. Cudownie zmiękcza i nawilża włosy, sprawia, że pięknie się błyszczą, łatwo rozczesują i lepiej układają. Jeśli macie problematyczne włosy, przesuszone końcówki lub po prostu szukacie jakiegoś fajnego i taniego produktu do urozmaicenia pielęgnacji włosów, to jak najbardziej polecam.
JEDZENIE
W maju zakochałam się na nowo w moim smaku z dzieciństwa, czyli lodach smerfowych! Są po prostu przepyszne, ale pewnie większość z Was wie, jak zmakują, więc lećmy już do następnej kategorii!
FILM/SERIAL
Maj to był przede wszystkim miesiąc Pamiętników Wampirów, do których wróciłam po półtora rocznej przerwie i skończyłam wtedy jakoś w połowie drugiego sezonu, więc teraz oglądam od tego momentu i jestem już w czwartym. Ten serial to życie, ja nie wiem, dlaczego przestałam go oglądać, ale na nowo się uzależniłam i oglądam po kilka odcinków dziennie. Myślę, że tego serialu nie trzeba nikomu przedstawiać, raczej wszyscy go znają, a przynajmniej o nim słyszeli. Polecam, to moja nowa stara miłość.
Ale oprócz tego, zaczęłam również oglądać dwa nowe seriale. Pierwszy z nich to Guilt i jest on raczej mało znany, tak mi się przynajmniej wydaje. Ma tylko jeden sezon, w którym jest dziesięć odcinków i z tego co wiem, nie będzie już drugiego sezonu.
Akcja dzieje się w Londynie, a główną bohaterką jest Grace Atwood, studentka oskarżona o zamordowanie swojej współlokatorki, Molly Ryan. Temat tego morderstwa jest na wszystkich pierwszych stronach gazet, wszyscy o tym mówią i są bezlitośni dla Grace, mimo że jeszcze nie udowodniono jej popełnienia tego przestępstwa i cały czas nasuwają się nowi podejrzani. Bardzo ciekawy i wciągający serial, tylko zakończenie trochę mnie rozczarowało, ale i tak mega polecam.
Kolejny serial, który zaczęłam oglądać w maju to Famous In Love, jest on nowy i na razie ma tylko kilka odcinków, ale ja już zdążyłam się w niego wciągnąć. Jest on o dziewczynie, zwykłej studentce, która pewnego dnia wygrywa casting i dostaje główną rolę w dużym filmie, ale oprócz bycia aktorką pragnie także kontynuować naukę ze względu na swojego tatę, więc będzie musiała pogodzić jakoś te dwie rzeczy, a nie zawsze będzie to proste. W dodatku zakochuje się jednocześnie w sławnym aktorze, który gra u jej boku oraz w swoim najlepszym przyjacielu. Naprawdę bardzo fajny luźny serial.
MUZYKA
W tym miesiącu mam Wam do pokazania naprawdę sporo świetnych piosenek, które po prostu pokochałam całym sercem i muszę się nimi z Wami podzielić.
W maju odkryłam nowy zespół - Why Don't We, on ogólnie powstał jakoś w tamtym roku i ja naprawdę nie wiem, dlaczego odkryłam go dopiero teraz, bo jest to naprawdę świetna muzyka. Zresztą posłuchajcie sami:
Fajna jest też ta piosenka, którą nagrali z Loganem Paulem:
Oprócz tego oczywiście nowa piosenka The Vamps, która jest po prostu
g e n i a l n a:
Dalej Jack i Conor Maynard i piosenka Grenade, która tak mega wpada w ucho, że po prostu nie mogę przestać jej nucić:
Teraz Austin Mahone i Pitbull, czyli kolejny hit, kooocham:
Czas na Jack & Jack, ta piosenka ma już trzy lata, a ja odkryłam ją dopiero teraz, ale jest taka idealna, że po prostu mam ciarki, gdy jej słucham:
Dalej mamy oczywiście nową piosenkę Shawna, chyba nie muszę nic więcej mówić:
Nie mogę też zapomnieć o nowej piosence Harry'ego, która jest taka idealna, że po prostu rozpływam się gdy jej słucham:
To jest takie piękne, że aż brak słów:
O mój Boże, Lana to królowa, ta piosenka >>> :
Bardzo fajne jest też to, naprawdę wpada w ucho:
Ta piosenka jest taka cudowna i kochana, po prostu przepiękna:
Na samym początku maja miałam wielką fazę na Melanie Martinez (którą ogólnie uwielbiaaam) a szczegolnie na te piosenki:
To jest akurat remix, który chyba nawet wolę od oryginału:
Na koniec coś bardziej mood, uwielbiam:
I to już wszyscy moi uubieńcy maja, został nam jeszcze tylko czerwiec i wakacje!
Dajcie mi koniecznie znać w komentarzach, czy miałyście styczność z jakimś produktem/serialem/piosenką, które pojawiły się w tym poście oraz jacy są Wasi ulubieńcy maja!
Ten krem CC kojarzy mi się z kremem BB :D Ze względu na to, że krem BB sobie cenię, to i CC dam szansę i w najbliższym czasie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPamiętniki wampirów kiedyś oglądałam, ale przestałam po dwóch pierwszych sezonach - nie mój klimat :)
Ten krem CC jest naprawdę genialny!
UsuńNiektóre kosmetyki nie dla mnie a z serialami się nie znam bo nie mam nawet jak ogladać :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/05/dark-blue-jacket.html
Błyszczyk w pięknym kolorze. Część piosenek w moim guście muzycznym :D
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Uwielbiam ten błyszczyk <3
UsuńMaski z Kallosa wszystkie są super, a przynajmniej ja je uwielbiam. Obecnie posiadam tą którą i Ty masz i .. jest bardzo wydajna! Ogólnie lubie takie podsumowania :)
OdpowiedzUsuńHave a nice day! ♥
Też jestem wielką fanką masek z Kallosa i rzeczywiście starczają na bardzo długo :D
UsuńUwielbiam tonik z Evree! :D
OdpowiedzUsuńŚwietne piosenki :* nie słyszałam o ty zespole, ale dzięki Tobie teraz się w nich zakochałam <3
Pozdrawiam :*
Cieszę się, że Ci się spodobał ten zespół!
Usuń