wtorek, 24 października 2017

FILMS, WHICH I RECOMMEND! #3


Cześć Wszystkim!

Już dawno nie było postu, w którym polecam Wam filmy, więc stwierdziłam, że czas w końcu nadrobić zaległości i dodać coś do tej serii! Czyli standardowo - dziesięć filmów, które lubię i które Wam polecam.

Jeśli ktoś jeszcze nie widział, to tutaj zostawiam Wam linki do poprzednich postów z tej serii:

#1
#2

A teraz przejdźmy już do tego, co chcę Wam pokazać dzisiaj. Niektóre z tych opcji pojawiały się w ulubieńcach miesiąca, a niektóre nie, no ale tak jest zawsze z tymi filmami.


1. To The Bone

Historia dziewczyny, która cierpi na anoreksję, boi się utyć przez co nic nie je. Trafia do 'domu', w którym przebywa kilkoro innych chorych ludzi, wkrótce się z nimi zaprzyjaźnia. Przez cały czas próbuje się przekonać do jedzenia, jednak jest to dla niej bardzo ciężkie. Jednak po jakimś czasie zaczyna sobie zdawać sprawę z tego, co czują jej bliscy, że się o nią martwią i uświadamia sobie, że jej choroba może prowadzić do śmierci. Bardzo wzruszający film, nie obędzie się bez chusteczek. Ale polecam każdemu.




2. Paper Towns

Quentin od dzieciństwa jest zakochany w przyjaciółce z sąsiedztwa, Margo. Wiele razem wtedy przeżyli, a teraz chodzą do tego samego liceum. Pewnego dnia dziewczyna przychodzi do chłopaka, aby pomógł jej w pewnej misji, a po jej wykonaniu nagle znika. Quentin wyrusza na poszukiwania, jednak nie będzie to wcale takie proste.




3. Bling Ring

Grupka bogatych i popularnych nastolatków zaczyna włamywać się do domów celebrytów (m.in. do Paris Hilton) i ich okradać. Później sprzedają swoje zdobycze jeszcze bardziej się wzbogacając. Imprezują za nieswoje pieniądze, niczym się nie przejmują. Do czasu gdy ich tajemnica wychodzi na jaw, wtedy okazuje się, kto tak naprawdę jest tutaj przyjacielem. Jest to film oparty na faktach.




4. How To Be A Single

Grupa znajomych poszukuje swojej drugiej połówki w Nowym Jorku. Jest to przezabawny film, chociaż momentami bywa też smutny. Wszystko się tam cały czas zmienia o sto osiemdziesiąt stopni, wszystkie historie się ze sobą przeplatają, raz dzieje się to, a raz tamto. Ale mimo wszystko, uwielbiam ten film i nigdy mi się nie znudzi.




5. That Awkward Moment

Trzech kumpli na własnej skórze przekonuje się, że związki na dłuższą metę nie są dla nich, więc zawierają pakt: będą imprezować i podrywać laski, ale żaden z nich nie zaangażuje się na poważnie. Czy im się to uda? Przekonacie się, gdy sami obejrzycie ten film!



6. The Great Gatsby

Kim on jest? Kim jest Gatsby? Miliarderem, który urządza najlepsze przyjęcia, jednak wielu jego gości nie ma pojęcia, jak on naprawdę wygląda. Nigdy nikogo nie zaprasza, ale i tak zawsze przychodzą tłumy. Pewnego dnia zaproszenie od niego dostaje jego nowy sąsiad. Nie jest to jednak przypadek, ponieważ Gatsby jest zakochany w jego kuzynce, z którą był pięć lat temu. Czy miłość z przed lat powróci? Musicie sami to zobaczyć!



7. The Maze Runner


Jeden z lepszych filmów, jakie widziałam, naprawdę. Nastoletni Thomas zostaje umieszczony w 'innym wymiarze', który od całego świata oddziela ogromny labirynt. Co miesiąc jest tam przywożony nowy chłopak tzw. świeży. Wszyscy próbują się stamtąd wydostać, jednak nikt nie wie jak, ponieważ nie wolno wchodzić do labiryntu, gdyż on co jakiś czas się zamyka i otwiera w zupełnie innym miejscu, więc wejście tam jest równoznaczne ze śmiercią. Mogą tam wchodzić tylko tzw. biegacze, którzy muszą szybko wbiec, zbadać teren i wybiec przed zamknięciem. Gdy pojawia się Thomas, nagle wszystko się zmienia...




8. Mean Girls

Totalny klasyk, chyba nie ma nikogo, kto by chociaż raz nie oglądał Wrednych Dziewczyn. Jest to historia nastolatki, która po kilku latach mieszkania w Afryce przeprowadza się wraz z rodzicami do Illinois. Tam nasza bohaterka idzie do szkoły średniej i przekonuje się, iż jej rówieśniczki mogą być równie niebezpieczne i podstępne co afrykańskie drapieżniki. Zakochuje się w niej chłopak jednej z nich, co powoduje spore komplikacje.



9. You Get Me

Wydaje mi się, że fabuła tego filmu jest trochę bez sensu, aczkolwiek nawet mi się podobał. Pewien chłopak twierdzi, że jest najszczęśliwszy na świecie, ma świetną dziewczynę, pracę blisko plaży, świetnego przyjaciela (którego gra Nash Grier o mój Boże!). Pewnego dnia wybiera się ze swoją dziewczyną na imprezę, na której przez przypadek dowiaduje się o jej bardzo ciekawej przeszłości. I reszty już nie zdradzę, bo to by był już spoiler, musicie sami zobaczyć.



10. Just My Luck

Jeden z moich ulubionych filmów z dzieciństwa! Opowiada o dziewczynie, która ma w życiu ogromne szczęście, wszystko się jej udaje oraz o chłopaku, który jest jej totalnym przeciwieństwem - pechowiec, który na każdym kroku doznaje upokorzenia. Pewnego razu przypadkowo się spotykają, przez co ich losy całkowicie się odmieniają. Chłopakowi nagle zaczyna się wszystko układać, a dziewczynę opuszcza szczęście. Jednak robi wszystko, aby odzyskać dawny porządek.



To tyle na dzisiaj, widzimy się już niedługo!

3 komentarze:

  1. O prosze nie wszystko tutaj znam :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/10/hello-autumn.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie widziałam chyba tylko You Get Me ;) The Great Gatsby i The Maze Runner to moi faworyci z tego zestawienia ;) To The Bone jakoś mnie nie zachwycił. Spodziewałam się czegoś lepszego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne filmy! :D Będę miała co oglądać w zimowe weiczory :3

    OdpowiedzUsuń